jak obrać owoc granatu
i nie opryskać całej kuchni
Granaty uwielbiam, warto na nie zapolować w sezonie jesiennym, kiedy są najsmaczniejsze. Są bardzo zdrowe, wzmacniają odporność, a szklanka świeżo wyciskanego soku zlikwiduje nawet najcięższego kaca, dzięki pełnej gamie witamin i składników mineralnych.
Spożywanie granatu ma pozytywny wpływ na układ sercowo-naczyniowy, regularne jedzenie lub picie soku dopuszcza do rozwoju miażdżycy naczyń krwionośnych i obniża cholesterol. Ponadto normalizuje ciśnienie tętnicze i reguluje gospodarkę hormonalną u kobiet i mężczyzn. Wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie dostępność tych drogocennych ziarenek. Niektórzy rezygnują z kupowania owocu, ze względu na ich „wybuchowy” sposób obierania. Wystarczy rozkroić owoc a połowa kuchni spływa krwawym sokiem.
Umiesz obierać granat bez rozlewu „krwi”? Ja nauczyłam się tego w Gruzji, obserwując lokalnych kucharzy.
Oto ich sposób:
- Natnij skórkę w kwadrat od strony „kwiatowego ogonka” na głębokość maksymalnie 0,5cm. Następnie wyjmij delikatnie naciętą końcówkę.
- Z drugiej strony obetnij ogonek jak na zdjęciu. Nie za głęboko, żeby nie trafić na soczyste ziarenka.
- Zobacz w środku podział, granat jest zbudowany podobnie jak cytrusy, posiada cząstki i wzdłuż nich natnij skórkę jak przy obieraniu pomarańczy.
- Rękami delikatnie rozdziel granat, powinien się ładnie otworzyć.
- Delikatnie wyłuskuj ziarenka, jak widać na zdjęciach nie ma tu rozlewającego się na pół kuchni soku, dlatego, że podczas obierania nie zostały przecięte żadne soczyste ziarenka.
podziel się
przepisem
Mogą Ci zasmakować
Sorry, we couldn't find any posts. Please try a different search.