Szakszuka według Ottolenghi

Szakszuka według Ottolenghi

Szakszuka, danie z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, w wersji podstawowej składa się z pomidorów, papryki przyprawionych kuminem, w których gotuje się jajka na patelni, przed podaniem posypuje się świeżą kolendrą. Jada się ja o każdej porze dnia, chociaż głownie jest kojarzona ze śniadaniem. Szakszukę w Polsce jemy od niedawna, ale przez te kilka lat zrobiła zawrotną karierę. Do przepisu podstawowego w zasadzie mamy nieskończoną ilość wariacji z dodatkowymi składnikami. Ja do swojej uwielbiam dodawać fetę lub tofu. Ottolenghi zachęca, aby przed podaniem położyć na niej kleks jogurtu lub lebneh. W Rannym Ptaszku w Krakowie podają słodką patelenkę z szakszuką, na której jest mała, węgierska, paprykowa kiełbaska. Ty spróbuj samodzielnie ocenić, w której opcji smakuje Ci najlepiej.

Są rzeczy idealne niewymagające poprawy, taka jest szakszuka według Yotama Ottolenghi z książki Jerozolima.

składniki na 1 porcję:

1 łyżka oliwy z oliwek

1 łyżeczka harissy

1 łyżeczka przecieru pomidorowego

½ pokrojonej drobno czerwonej papryki

½ łyżeczki kuminu

2 posiekane, świeże pomidory

2 jaja

1 łyżka zieleniny do posypania (kolendra, pietruszka)

sól

Przygotowanie:

Przed podaniem posyp zieleniną. 

trik

Jeśli znudziła Ci się wersja pomidorowa, zobacz przepis na zieloną szakszukę.

DRUKUJ

podziel się
przepisem

Mogą Ci zasmakować