Bluszczyk kurdybanek – czyżby nowy super food?

bluszczyk kurdybanek
nowy, stary super food

Bluszczyk kurdybanek ma silne działanie przeciwzapalne i bakteriobójcze, może działać wspomagająco w walce ze stresem, różnymi chorobami i dolegliwościami układu pokarmowego czy zmianami skórnymi. Wspomaga pracę układu pokarmowego. Szczególnie dba o wątrobę, oczyszczając ją z toksyn i wspomagając produkcję żółci. Działa przeciwbiegunkowo oraz łagodzi stany zapalne i nieżytowe. Bluszczyk stymuluje działanie układu pokarmowego poprzez pobudzanie wydzielania soków trawiennych. wspierając trawienie i przemianę materii. 

Składniki aktywne obecne w bluszczyku mają działanie przeciwutleniające i przeciwzapalne, uszczelniają naczynia krwionośne i mogą mieć działanie moczopędne, przyspieszają trawienie tłuszczów, są przeciwzapalne i pomagają się pozbyć toksyn z organizmu. Dzięki obecności garbników

zwalcza wolne rodniki, czyli działa antyoksydacyjnie, wykazując silne działanie bakteriobójcze oraz pomagają zniwelować stres oksydacyjny i jego skutki. Na dodatek jest bogate w olejki eteryczne.

Te właściwości są obecne w roślinie w określonym czasie czyli podczas zbiorów w kwietniu i maju.

Uwaga:

Część składników aktywnych zawartych w bluszczyku jest odradzana do stosowania w czasie ciąży.

 

Jak podawać bluszczyk kurdybanek?

Należy do ziół, więc można go więc stosować, zaparzając dokładnie w ten sam sposób, w jaki postępuje się z innymi ziołami, które spożywa się dla celów medycznych. 

 

Można go jeść na surowo, podobnie jak natkę pietruszki. Sprawdzi się jako dodatek do sałatek, kanapek, zup, a także past i twarożków. Z powodzeniem można go dodać również do mięs, omletów czy jajecznicy. Wystarczy go dokładnie umyć i posiekać.

 

Napar z kurdybanka suszonego:

Dwie łyżeczki suszu bluszczyku kurdybanka zalewamy 200 ml wrzącej wody i odstawiamy do zaparzenia pod przykryciem na 10 minut. Po tym czasie przecedzamy napar i podajemy w filiżankach.

 

Napar z kurdybanka świeżego:

Łyżkę ziela zalewamy szklanką ciepłej wody, zagotowujemy i podgrzewamy na małym ogniu pod przykryciem 5 minut. Następnie odstawiamy 10 minut, przecedzamy i pijemy 2-3 razy dziennie po pół szklanki przed posiłkiem.

 

Ocet z kurdybanka:

bluszczyk kurdybanek (pól słoja dowolnej wielkości) 
cukier 4 łyżki na 1 litr wody 

słój, lniana ściereczka lub ręcznik papierowy, gumka 

 

Zbieramy w czystej okolicy pędy bluszczyka kurdybanka (mogą być z kwiatami).

Duży słój – wyparzamy i ½ słoja wypełniamy rozdrobnionym bluszczykiem kurdybankiem.
Przygotowujemy roztwór na 1 l przegotowanej wody dodajemy 4 łyżki cukru i dokładnie mieszamy, studzimy.Zalewamy słój z bluszczykiem zalewą do ¾ wysokości.
Przykrywamy lnianą ściereczką lub ręczniczkiem papierowym i ściągamy gumką.
Odstawiamy na min. 3 tygodnie, codziennie (1-2 razy) dokładnie mieszamy czystą wyparzoną łyżką drewnianą.
Jak surowiec opadnie już na dno, można jeszcze bez mieszania zostawić na 2-3 tygodnie (bez zakręcania).

Następnie przecedzamy i zlewamy do butelek. Przechowujemy w temperaturze pokojowej. 
Jest to ocet „żywy”. Zawiera żywe kultury bakterii. W occie może się zrobić się galaretkowaty krążek, czyli matka octowa. Ocet nie ma terminu przydatności, wręcz im starszy tym lepszy. Picie takiego octy ma wiele zalet.

Uwaga: jeśli chcesz poznać inne przepisy na ocet kliknij

 

Masło z bluszczyka kurdybanka:

1 kostka prawdziwego, miękkiego masła

szklanka poszatkowanego kurdybanka, razem z łodyżkami

Składniki wymieszaj i schłodź w lodówce.

Olejki eteryczne najlepiej rozpuszczają się w tłuszczach, dlatego warto na takim maśle zrobić sobie jajecznicę lub omlet albo grzanki.

 

DRUKUJ

podziel się
wpisem

Mogą Ci zasmakować