krupnik na pęczaku
na wołowinie
-
Wywar – ok 2-3h gotowania (samo się gotuje, nie bój się)
Krupnik
Przygotowanie 20 min
Gotowanie maksymalnie 1h
To zupa-lekarstwo.
Kiedy czujesz zmęczenie, lub smutek, kiedy „coś Cię bierze” i potrzebujesz wewnętrznego utulenia lub, kiedy po prostu nie masz czasu na wielodaniowe gotowanie i chcesz w potrawie mieć wystarczającą ilość białka – musisz zrobić danie jednogarnkowe – zupę z wkładką. W takich momentach chyba nie tylko mnie wpada do głowy pomysł zrobienia krupniku, zupy z kaszą, pożywnej i rozgrzewającej.
wywar:
Baza to wywar z wołowiny- spory kawałek pręgi wołowej będzie najlepszy. Jeśli nie masz dostępu do ekologicznej wołowiny możesz taki wywar zrobić na ćwiartce z kurczaka i też będzie ok.
poaz wywarem :
2 marchewki
1/3 bulwy selera
1 duża pietruszka korzeń
3-4 ziemniaki
2-3 liście kapusty (może być pekińska) pokrojone w cienkie paski
1/2 lub 2/3 szklanki kaszy pęczak (możesz zastąpić kaszą jaglaną lub jęczmienną)
dosalać najlepiej domowo zrobiona wegetą lub solą – do smaku
spora szczypta wędzonej słodkiej papryki, kurkumy i pieprzy cayenne oraz cukru
2 ząbki czosnku (opcjonalnie)
plasterek imbiru (idealnie rozgrzewa szczególnie jeśli gotujesz zimą)
opcjonalnie:
kleks wiejskiej gęstej śmietany do każdego talerza
Spora garść zielonej pietruszki do posypania
Razowe pieczywo na zakwasie
Przygotowanie - wywar:
- Do zimniej wody wrzuć mięso i jak tylko się zagotuje, zmniejsz ogień i siteczkiem lub łyżką zszumuj wywar.
To wymaga kilku minut cierpliwości – ale opłaca się to zrobić ponieważ efekt końcowy nie będzie zawierał niepotrzebnych, mętnych elementów.
- Po zszumowaniu możesz posolić wodę, dodać liście laurowe i ziele angielskie i gotować do miękkości.
Ja czasami taki wywar przygotowuję dzień wcześniej, wieczorem się sam gotuje a ja następnego dnia mam bazę aby dokończyć zupę.
Przygotowanie - krupnik:
- Zagotuj gotowy mięsny wywar.
- Do wywaru wrzuć pokrojone warzywa, dodaj kaszę, przyprawy i gotuj do miękkości – nie krócej niż 35 min na małym ogniu.
- Potem wyjmij mięso, pokrój go na kawałki i wrzuć ponownie do zupy.
- Pod koniec gotowania sprawdź tylko czy nie trzeba dosmaczyć.
Napracujesz się, ale efektem będzie pełnowartościowy, bardzo pożywny posiłek.
Podanie:
- Jeśli lubisz nałóż sobie wiejskiej śmietany na wierzch zupy i zjedz z pajdą chrupiącego żytniego chleba na zakwasie.